Czy ktoś się dowie o mojej upadłości?

Decyzja o ogłoszeniu upadłości konsumenckiej jest niezwykle osobista i często wiąże się z obawą o to, kto dowie się o mojej upadłości. To naturalne, że chcemy chronić swoją prywatność, zwłaszcza w tak trudnej sytuacji finansowej. Wiele osób zastanawia się, czy informacja o ich problemach i postępowaniu upadłościowym stanie się wiedzą powszechną, czy może uda się zachować pewien stopień dyskrecji. W FINTEO rozumiemy te obawy i chcemy jasno przedstawić, jak wygląda kwestia jawności w postępowaniu upadłościowym.

Krajowy Rejestr Zadłużonych (KRZ) – główne źródło publicznej informacji

Niestety, całkowita dyskrecja w przypadku upadłości konsumenckiej nie jest możliwa. Podstawowym miejscem, gdzie informacja o Twojej upadłości staje się publicznie dostępna, jest Krajowy Rejestr Zadłużonych (KRZ). Jest to ogólnodostępny, internetowy rejestr prowadzony przez Ministra Sprawiedliwości. Z chwilą wydania przez sąd postanowienia o ogłoszeniu Twojej upadłości, informacja ta jest obowiązkowo obwieszczana właśnie w KRZ.

Co dokładnie znajdzie się w takim obwieszczeniu? Zazwyczaj są to Twoje podstawowe dane identyfikacyjne (imię, nazwisko, PESEL), dane sądu, który ogłosił upadłość, sygnatura akt sprawy oraz dane wyznaczonego syndyka. Celem tej publicznej informacji jest przede wszystkim ochrona praw wierzycieli – dzięki temu każdy, komu jesteś winien/winna pieniądze, ma możliwość dowiedzenia się o wszczętym postępowaniu i zgłoszenia swojej wierzytelności syndykowi w odpowiednim terminie. Jawność ma również zapewnić transparentność całego procesu.

Kto jeszcze może dowiedzieć się o Twojej upadłości?

Oprócz publicznego ogłoszenia w KRZ, informacja o Twojej upadłości dotrze również do innych podmiotów i osób:

• Wierzyciele: To oni są bezpośrednio zainteresowani postępowaniem. Syndyk ma obowiązek zawiadomić znanych mu wierzycieli o ogłoszeniu upadłości. Ponadto, wierzyciele sami aktywnie monitorują KRZ.

• Syndyk: Jako osoba wyznaczona przez sąd do prowadzenia postępowania, syndyk będzie miał pełny wgląd w Twoją sytuację finansową i majątkową, a także będzie komunikował się z Tobą i wierzycielami.

• Sąd: Sąd upadłościowy nadzoruje całe postępowanie i wydaje kluczowe decyzje.

• Banki i inne instytucje finansowe: Informacja o ogłoszeniu upadłości trafia również do Biura Informacji Kredytowej (BIK) i Biur Informacji Gospodarczej (BIG). Oznacza to, że banki i inne instytucje finansowe, sprawdzając Twoją historię kredytową, dowiedzą się o upadłości.

• Pracodawca: W niektórych sytuacjach syndyk może skontaktować się z Twoim pracodawcą, na przykład w celu uzyskania informacji o Twoich dochodach lub w związku z ewentualnym zajęciem części wynagrodzenia na poczet masy upadłości (choć po ogłoszeniu upadłości dotychczasowe egzekucje komornicze są zawieszane, a środki trafiają do masy upadłości zarządzanej przez syndyka).

• Potencjalnie inne osoby: Ponieważ KRZ jest rejestrem publicznym, teoretycznie każda osoba mająca dostęp do internetu może wyszukać informację o Twojej upadłości, jeśli zna Twoje dane identyfikacyjne.

Dlaczego upadłość jest jawna? Cel publicznego ogłoszenia

Jawność postępowania upadłościowego, choć może być dla dłużnika niekomfortowa, pełni kilka ważnych funkcji systemowych. Po pierwsze, chroni prawa wszystkich wierzycieli, dając im możliwość zgłoszenia swoich roszczeń i uczestniczenia w postępowaniu. Po drugie, zapewnia transparentność i rzetelność całego procesu, zapobiegając potencjalnym nadużyciom. Po trzecie, publiczne ogłoszenie wywołuje określone skutki prawne, takie jak wspomniane wcześniej zawieszenie postępowań egzekucyjnych. Jest to więc mechanizm niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania systemu oddłużeniowego.

Czy można uniknąć publicznego ogłoszenia upadłości?

W przypadku standardowej procedury upadłości konsumenckiej, nie ma możliwości uniknięcia publicznego ogłoszenia w Krajowym Rejestrze Zadłużonych. Jest to ustawowy wymóg. Jedyną drogą do zachowania większej dyskrecji w rozwiązywaniu problemów z długami są negocjacje i ugody pozasądowe bezpośrednio z wierzycielami, które jednak nie zawsze są możliwe do osiągnięcia, zwłaszcza przy dużym zadłużeniu i wielu wierzycielach.

Psychologiczny aspekt jawności – jak sobie z tym radzić?

Świadomość, że informacja o Twoich problemach finansowych stanie się publiczna, może być trudna do zaakceptowania. Ważne jest jednak, aby pamiętać, że upadłość konsumencka nie jest powodem do wstydu. To legalne narzędzie stworzone po to, by pomóc ludziom wyjść z trudnej sytuacji, często spowodowanej czynnikami losowymi. Coraz więcej osób korzysta z tej możliwości, a społeczne postrzeganie upadłości powoli się zmienia. Skupienie się na celu, jakim jest odzyskanie wolności finansowej i spokoju ducha, może pomóc przejść przez ten trudny aspekt jawności. Pamiętaj, że nie jesteś sam/a, a proces ten ma Ci pomóc, a nie Cię napiętnować.

Decyzja o upadłości to krok ku lepszemu jutru, a transparentność postępowania, choć bywa niekomfortowa, jest jego nieodłącznym elementem, służącym ochronie praw wszystkich zaangażowanych stron.